Dzisiaj tłusty czwartek o tym to raczej mówić nie muszę bo chyba każdy wie.
Powiem wam szczerze, że za pączkami nie przepadam, ale dzisiaj skusiłam się na dwa.
Raz w roku mogę sobie pozwolić na taki "luksus".
Wy ile dziś moje drogie czytelniczki zjadłyście tych łakoci?
5 i nad 6 się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńdwóch donutów nie liczę :P
Ja żadnego! Fakt, że ominie mnie dostatek jest dla mnie niewystarczający gdy walczę z rzeźbieniem ciała ;) Za to oddam się owocowej uczcie!
OdpowiedzUsuńmniam :* :) ja 2 ;)
OdpowiedzUsuńJa zjadłam dzisiaj 1 sklepowego i 7 spod swoich rąk :) Wyszły mi przepyszne :)
OdpowiedzUsuńTen z lukrem wygląda równie smakowicie :)
Zadnego :) u nas byly tylko faworki, precle cynamonowe i moj urodzinowy tort :)
OdpowiedzUsuńjednego zjadłam 1 sklepowego i koniec! Wcześniej godzinka ćwiczeń :) To jest hipokryzja!
OdpowiedzUsuńja wcisnełam 2 ! ;D
OdpowiedzUsuńWyglądają na biedronkowe, akurat takie dwa rodzaje były :) Zjadłam trzy :)
OdpowiedzUsuńo smaczne pączusie:) ja zjadałam 2 ale nie licząc innych słodkości:)
OdpowiedzUsuńMniam, ja zjadłam 3-4 pączki :D Zapraszam do mnie: kunia-kuniaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuń