Zawsze co sobotę lub niedzielę jeżdżę se swoją rodzinką do rodziców.
Niedawno otwarto tam nowy sklep "Chińskie centrum handlowe".
Powiem wam, że jestem pod wielkim wrażeniem wielkości tego sklepu.
W pierwszym momencie wydaje się jakby wchodziło się do marketu.
Bardzo wielki wybór ubrań i ceny przystępne.
Poszłam tam z myślą by coś kupić ładnego synkowi, ale niestety dla takich małych dzieci nie mieli ubranek.
Więc chociaż sobie postanowiłam kupić sweterek za 35,40zł.
Mieli też spory wybór nawet ładnych butów, ale ich zapach niestety zniechęcił mnie do ich zakupu.
Dziś zajrzałam do szafy i wyobraźcie sobie, że na zimę mam tylko trzy swetry.
Chyba będę musiała dokonać większych zakupów przed zimą.
piękny sweterek,
OdpowiedzUsuńja czasami jeżdżę u siebie do Mielca, tam naprawdę jest wielki moloch a ceny niziutkie
gratuluję zakupu :)
ładny :)
OdpowiedzUsuńz pewnością w nim nie zmarzniesz :)
OdpowiedzUsuńfajny blog, będę zaglądać :)
obserwuję i pozdrawiam :)
świetny sweterek:) lubię kolor szary:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te chińskie sklepy, tam zawsze jest tak kolorowo i pstrokato, a jak każda kobieta uwielbiam to. Prawdziwa ze mnie sroczka.
OdpowiedzUsuńświetny kupiłaś ten sweterek, bardzo podoba mi się jego wzór :)
uwielbiam ten wzór !
OdpowiedzUsuńFajy sweterek :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuń