Związku z tym, że dzisiaj taka ładna pogoda była, razem z mężem i znajomymi wybraliśmy się na rybki.
Mój mąż złowił jedną małą rybkę, ale ją wypuścił. :-)
Trochę grillowaliśmy.
Były pyszne kiełbaski, pałeczki z kurczaka i sałatka z pomidorów i brokuł.
Troszkę się opaliłam, a raczej usmażyłam.
Nogi mnie tak pieką, że można na nich smażyć jajka. :-)
Wypowiedzieliście życzenie do tej wypuszczonej rybki? :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia są śliczne, jak tu nie kochać wiosny i lata wtedy cały świat śmieje się z nami :) :)
Niestety do tej życzenie nie wypowiedzieliśmy. Jakiś czas temu mąż złowił złotą rybkę w stawie swoich rodziców więc chyba życzenie wypowiedział jak ją wypuszczał.
UsuńBardzo pozytywne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :) coraz większy brzusio kotek masz :)) na kiedy masz termin jeśli to nie tajemnica? :))
OdpowiedzUsuń27 czerwca :-)
UsuńA to już niedługo :))
UsuńPowodzenia życzę! :)
Dziękuję bardzo. :-)
Usuńoj to uwazaj ze sloncem, znam niestety ten bol
OdpowiedzUsuńpiękne widoki!:)
OdpowiedzUsuńKurde chcialabym znac ten bol :P Niestety u mnie dopiero do paru dni wyszlo slonce i troche sobie ramiona opalilam i nic wiecej :P ech :))
OdpowiedzUsuń27 czerwca? To juz za chwilke! :)
Paulina, mama Lenki.
Witam !
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia aż chcę się posiedzieć na takiej trawce :)
A na mocną opaleniznę najlepszy jest sprawdzony domowy sposób - zimny jogurt naturalny bez cukru - chłodzi, nawilża. Po ostatnim majowym opalaniu u mnie zdziałał cuda - polecam !
Jogurt to stary wypróbowany sposób.
UsuńRobisz bardzo ladne zdjecia;) I widac ze ciaza Ci sluzy bo bardzo ladnei wygladasz:)
OdpowiedzUsuńNie zjadly Cie komary nad woda?:) Zazwyczaj w takich miejscach jest ich pelno.
Mnie komary jakoś nigdy nie gryzą. :-)
UsuńW sumie od kad zaczelam uzywac balsamu o zapachu wanilii to tez przestaly mnie atakowac:) komary bardzo nie lubia wanilii;)
Usuńprześliczne zdjęcia :) ja nigdy nie byłam na łowieniu ryb ;D
OdpowiedzUsuńJa już jako dziecko jeździłam z tatą na ryby.
Usuńale slicznie i zielono :) ja tez sie opalałam bo byłam blada jak dupa zakonnicy :) teraz wygladam jak rak wiec nie wiem co gorsze :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie powinnaś się opalac jak jesteś zaawansowanej ciąży
OdpowiedzUsuńNapisz ksiazke pod tytułem "Emilka i jej madrosci".
UsuńNiech najlepiej siedzi ciagle w domu, a najlepiej w lozku niech lezy bo ciaza to choroba.
Czasami jak czytam twoje komentarze to się zastanawiam na jakim ty swiecie zyjesz.
Nigdy w ciazy nie byłas a sie madrujesz.
Jak bym miała słuchać wszystkiego co opowiadają kobiety (a szczególnie te które w nigdy nie rodziły) to bym faktycznie z domu nie mogła wychodzić.
Usuńmoja babcia mi tak powiedziała, ja się martwie o moją kuzynkę
UsuńKiedyś kobiety jak były w ciąży pracowały latem na polu i nic im się nie działo jak się opaliły.
UsuńOgólnie to chodzi o ochronę brzucha przed słońcem, bo wody mogą się zagotować, a ja brzuszka nie odsłaniałam. :-)
No i słusznie bo masz z natury dość śniada karnację i naturalna witamina D3 ze słońca nie zaszkodzi Tobie i oczywiście Maleństwu. Nie ma lepszego sposobu na dostarczenie wit D do organizmu. Pozdrawiam, Twoja Stała Czytelniczka
Usuńmm .!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;
http://zaainspirowanaa.blogspot.com/
śliczne zjęcia ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz!