Dzisiaj post całkowicie z innej beczki, ze tak powiem trochę kulinarny.
Wczoraj razem z dziećmi i mężem zostaliśmy zaproszeni na drugie urodziny Zosi.
Zosia to mojego brata córeczka.
W prezencie od nas dostała wiele gumek spinek i bransoletkę.
Wszystko dla malej księżniczki.
Chciałam wam pokazać co można miedzy innymi zrobić do jedzenia na przyjecie dla dzieci.
Na pierwszym miejscu oczywiście tort urodzinowy.
Muffinom na pewno każdy dorosły się oprze, a co dopiero dziecko.
Jedne były z nadzieniem bananowym, a drogie z czekolada.
Zapiekanka z tuńczykiem, makaronem i serem.
Zosia, Edzio i Franek uwielbiają pomidory i ogórki.
Dla dorosłych wersja pomidor z mozzarella.
Bez galatu, który uwielbia Edzio by się nie obeszło.
Na sam koniec pierożki na cieście francuskim jedne z nadzieniem serowym, a drogie ze szpinakiem.
Sto lat dla Zosi :))
OdpowiedzUsuńSame pyszności :)
Przepiękny tort:)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny tort! :)
OdpowiedzUsuńmmm jakie smakowitości, aż zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe inspiracje kulinarne aż zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńrozmaite menu :) przepiękny tort!
OdpowiedzUsuńmnie czekają za 3 tygodnie urodziny 8-letniej córki
jakie pyszności, śliczny tort :)
OdpowiedzUsuńbabeczki wszamała bym wszystkie :) mm..
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
ooo same smakołyki, wszystkiego najlepszego dla małej Zosi.
OdpowiedzUsuńSmakowitości gościły u Was :) Moja Iza ma w czwartek urodzinki i też juz po wolo szykuję :)
OdpowiedzUsuńświetny torcik, te małe galaretki wygladają pysznie
OdpowiedzUsuńale mi ochoty narobiłaś
100-lat dla Zosi! Piękny tort :)
OdpowiedzUsuńMonika popraw przy tych muffinach-bo jak to oprze się? chyba nie oprze? poza tym slinka cieknie...:-D
OdpowiedzUsuńSame pyszności :-) Tort prezentował się pięknie :-) Ja właśnie jestem na etapie poszukiwania tortu na roczek dla synka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)