Dzisiaj u mnie z pogodą bardzo kiepsko.
Od samego rana pochmurnie i deszczowo, a do tego niedawno zaczął wiać straszny wiatr.
Dzisiaj wybrałam się na mały spacerek po lesie.
Figura powoli wraca do normy.
Chociaż powiem, że spodziewałam szybszego tempa powrotu do dawnej figury.
Niestety mam mało czasu na ćwiczenia.
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńslicznie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńUśmiechaj się częściej! bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńe tam figurka i tak jest spoko :)
OdpowiedzUsuńsesja udana, zdjęcia wyszły bardzo ładnie :)
już masz bardzo ładną figurę;) cierpliwie i będziesz miała o jakiej marzysz;) wyglądasz bardzo ładnie;)
OdpowiedzUsuń3 zdjęcie mi się bardzo podoba:]
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wyglądasz- nadmiar szybciutko zrzucisz, nie ma się o co martwić. Pięknie Ci urosły włosy, nogi masz dalej bardzo szczupłe. Tak trzymać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI jeszcze słówko: młoda mama robi pół godziny brzuszków dziennie- ja i większośc moich koleżanek jesteśmy za leniwe żeby poćwiczyć choć z 20 min dziennie. Brak słów. Jesteś moją motywacją:) Dzięki
ładnie ;)) uśmiechnij się tylko!
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana, info u mnie ;))
nie masz co narzekać na figurę ;)
OdpowiedzUsuńte legginsy w tym tle - o tak!!!
OdpowiedzUsuńFajne legginsy :)
OdpowiedzUsuńBardzo pdobają mi się zdjęcia i Twoje legginsy. Dodałam Cię na lookbooku do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
jaka jesteś ładna. Sliczny sweterek.
OdpowiedzUsuńSłuchaj Ty umiesz dobierać ubrania do sylwetki, nie mogłabyś nauczyć tego Emilii?? Czy ona całkowicie niereformowalna?
Oferowałam jej swoją pomoc. Nie skorzystała.
UsuńNo tak, ona wie lepiej. Czasami jak z nią rozmawiał na FB mam wrażenie że głupieję. Dlatego wolę zaglądać do Ciebie niż do niej.
Usuń